Zakon Rycerski Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie



„Idź i głoś” Rekolekcje wielkopostne OESSH

W dniach 3-5 marca 2017 r. na Jasnej Górze odbyły się wielkopostne rekolekcje Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie. Poprowadził je biskup-senior diecezji drohiczyńskiej Antoni Pacyfik Dydycz Komandor z Gwiazdą. Pierwszego dnia zgromadzeni na rekolekcjach bożogrobcy i kandydaci do OESSH uczestniczyli w nieszporach i adoracji Najświętszego Sakramentu w monstrancji w postaci jerozolimskiego krzyża podczas nabożeństwa pokutnego prowadzonego przez ks. Mirosława Pstrągowskiego oraz przystąpili do sakramentu pokuty. Ks. prof. Kazimierz Szymonik przewodniczył w odśpiewaniu Godzinek o Grobie Chrystusowym. Za sprawą ks. Pstrągowskiego podczas rekolekcji były obecne relikwie bł. Bartolo Longo.

W sobotę w kaplicy Domu Pielgrzyma odbyła się Droga Krzyżowa podczas której rozważania wygłosił ks. dr hab. Jarosław Popławski, a potem Ewa Kowalewska poprowadziła Koronkę do Bożego Miłosierdzia. W Kaplicy Cudownego Obrazu uczestniczyliśmy w Mszy św. koncelebrowanej przez bp. Antoniego Pacyfika Dydycza wraz z duchownymi z Zakonu. Koncelebrans w homilii przypomniał postać św. Kazimierza Królewicza, człowieka sprawiedliwego i pobożnego, co uwidoczniło się w jego udziale w sądownictwie. Zyskał on wtedy miano secundogentis Regis Poloniae. Gdy zmarł na gruźlicę w 1484 r. zaczęły się dziać za jego przyczyną cuda. Kanonizował go papież Leon X. Gdy po kanonizacji otwarto trumnę św. Kazimierza, znaleziono nienaruszone ciało, a w wezgłowiu - pergamin z jego ulubionym hymnem „Omni die dic Mariae”, czyli „każdego dnia sław Maryję”.

W niedzielę 5 marca w kaplicy Domu Pielgrzyma uczestniczyliśmy w Jutrzni. Po „Modlitwie w ciągu dnia” wysłuchaliśmy konferencji bp. Antoniego Pacyfika Dydycza na temat tworzenia i przestrzegania prawa. - Jeśli prawo ma być stanowione musi być połączone z mądrością i miłością. Jeżeli zaś podejmujemy walkę o sprawiedliwość, to nie myślmy o sukcesie, ale o tym, jakie dzięki niej mamy zachować wartości. Prawo nie zawsze bywa mądre, a czasem wręcz wspiera niesprawiedliwość i zbrodnię, co widać wyraźnie na przykładzie terrorystów muzułmańskich, którzy powołują się na prawo dżihadu i szariatu. To w ich mniemaniu jest także dawno ustanowionym prawem. Rekolekcjonista podjął też wątek naśladowania Pana Boga, który stworzył nas na swój obraz i podobieństwo. Wprawdzie Bóg to siła anonimowa, nazywana Absolutem, ale gdy ujawnia swoje imię, pomaga to w Jego poznaniu, ale też narzuca obowiązek, aby być takim jak On. Objawiało się to stopniowo, gdy oświadczył: jestem Bogiem Abrahama, Izaaka i Jakuba. Po raz pierwszy określił wtedy siebie samego w krzaku ognistym, aby jak najgłębiej uosabiać człowieczeństwo. Biskup odniósł się również do kwestii zachowania wiary. Należy zachować czujność, bo tylko wtedy możemy odnaleźć się w naszym świecie. Śpiący znajdują się w różnych światach, ale czuwający w jednym, tym właściwym - stwierdził biskup. - Stwierdzenie „ja jestem” wymaga wytrwałości, systematyczności. Mamy być, tacy, jak On, trwać systematycznie w Bogu, który jest miłością. Utrwala nas w tej miłości Eucharystia. Poznanie Bożej miłości jest trudne, tym bardziej dążmy do Miłosierdzia Bożego. Bądźmy wolni od grzechu, wolni od nałogów. Biskup podał przykład „anarchistycznego księcia” Piotra Kropotkina, który zapisał: ile lat trzeba dać ludziom, aby zgromadzić zadośćuczynienie za wyrządzone zło? Po tym zapisie ukazał mu się diabeł i judził. Następnie rekolekcjonista kontynuował rozważanie: - Jaką cenę ludzie są zdolni zapłacić za wolność? Wolność jest wartością wspólną, dlatego rewolucja rosyjska pochłonęła tyle ofiar. Biskup nawoływał, abyśmy nie lękali się sięgać po trudne tematy. Ułatwi to nam zapoznawanie się z mądrością, którą głosił święty Jan Paweł II. Mamy naśladować swego Pana w prostocie, łagodności i pokorze wobec siebie. Umartwienie i chrześcijańska gorliwość, ale przede wszystkim wychodzenie naprzeciw potrzebom bliźnich to nasz nakaz. Tu postawił pytanie: dlaczego Chrystus pozostawił do końca swych dni Judasza? Wiedział, że go zdradzi, ale okazał mu miłosierdzie. Zaufajmy więc miłosierdziu Bożemu. Trzeba przyjmować nowe obowiązki. Dołóżmy tę swoją „kroplę”, na którą nas stać! Tak zakończył biskup Antoni Pacyfik Dydycz swoje nauki rekolekcyjne, a następnie odprawił Mszę św. w niedzielę. W homilii jeszcze raz uświadomił nam zagrożenie pokusą, która jest kłamstwem i nie tylko okazją do grzechu, ale jest także korzeniem grzechu. ”Zaufaj Panu, poznawaj Go a On wyrówna twoje ścieżki. Pan bowiem karci, kogo miłuje, wymaga cierpliwości, nawet ofiary”. To przesłanie ma nam przyświecać na początku drogi, jaką jest Wielki Post.

Małgorzata Chojnacka-Dzieszyńska DSSH








Fot. Janusz Kamiński CSSH

© OESSH 2009